Od dłuższego czasu obserwujemy narastającą w internecie nienawiść, wobec: tradycyjnych wartości, Polski, Polaków, osób publicznych, Kościoła. Mimo tego, że żyjemy przecież w Polsce, osoby propagujące takie treści czują się i w zasadzie są bezkarne. Ileż razy widzieliśmy już życzenia śmierci kierowane pod adresem prawicowych publicystów? Ileż razy widzimy fałszywe oskarżenia wobec tych osób. A plucie na Polskę? Na wartości dla nas bliskie? Można rzec, że to chleb powszedni . Nie musimy się jednak na to godzić. Po to powstało Centrum odpowiedzialności za słowo. Naszym celem jest po pierwsze monitoring nienawistnych lewackich zachowań, po drugie reakcja w postaci zgłaszania wniosków. Jak można pomóc?
Bardzo prosto:
1)
2)
3)
4)